piątek, 22 sierpnia 2014

Spotkanie subskrybentów Mandzia - 21.08.2014 r.

Dnia 21.08.2014 r. o godz. 15 odbyło się spotkanie subów Mandzia w Poznaniu, w galerii MM.

Niby spotkanie jak spotkanie, przyszli youtuberzy, autografy, zdjęcia, były kręgle, była pizza, a jednak miało to coś w sobie!
Genialna atmosfera, genialni ludzie, którzy się tam pojawili, m.in. : Kapitan Alien, CTSG, Narucia, Karolek, Minecraft Blow i jego dziewczyna Ola, Mandzio, Fuckie, no i subskrybenci.

Co się robi na takich spotkaniach?
Kiedy zjawili się na miejscu organizatorzy i inni youtuberzy wszystkich ogarnęło ogólne podniecenie, zdenerwowanie i co tam jeszcze się da... Zaczęły się zdjęcia, autografy, ewentualnie jakaś tam krótka pogawędka. Następnie nasza wspaniała ekipa grała przez 2h w kręgle. Dwie drużyny, gdzie kapitanem pierwszej był Karolek, a drugiej Naruciak, wściekle rywalizowały ze sobą o pierwsze miejsce, z wynikami prawie tragicznymi :) Jednak wszyscy bawili się przy tym przednio.

Wszystko skończyło się mniej-więcej o godz. 17.20, przytulaski na do widzenia, ostatnie zdjęcia i wszyscy poszli w swoją stronę...
 Było naprawdę fajnie, czekam na więcej!






wtorek, 19 sierpnia 2014

Felieton o lekcji matematyki.

Jako iż niedługo rozpoczyna się rok szkolny, dzisiaj poruszę temat nauczycieli i ich podejścia do uczniów. 

Już za dwa tygodnie nadejdzie czas tortur dla bogu ducha winnych uczniów. Strach sobie przypominać naburmuszoną minę starej nauczycielki od matematyki z wielką brodawką na nosie rozdającą sprawdziany, gdzie jedyna pozytywna ocena to 1 (ale to przecież ona nie umie tłumaczyć...).

*wspomnienia z pierwszej klasy*

Któryś tam września, pierwsza godzina matematyki:

Jedyne co można robić na takich lekcjach to się wyspać... szanowna Pani Profesor stoi i tłumaczy swoim doniosłym głosem (jej ojciec pewnie był wikingiem... albo tatarem!), rysując przy tym wydającą tak bardzo niemiły dźwięk, że aż ciary przechodzą, kredą kolejny z rzędu pentagram na tablicy. Dwie osoby grają na telefonie, ktoś tam wysyła sms'y, trzy dziewczyny robią sobie zdjęcia, a reszta próbuje spać (ale nie, bo kreda piszczy...), i tylko jeden kujon z zapałem notuje każde słowo wypowiedziane przez wiedź... Panią Profesor.

Co ona myśli?
*wszyscy wszytko ładnie rozumieją, mają takie mądre miny i cały czas potakują, jestem z nich taka dumna :')*

Co my myślimy?
*nie zdam...*